niedziela, 9 czerwca 2013

`Muzyczne wydarzenie roku.`

   W świecie Muzyki zawsze dużo się dzieje, ciężko być ze wszystkim, wszędzie, zawsze na bieżąco. Na szczęście tym razem to polska scena muzyczna miała coś do zaoferowania swoim słuchaczom. Właśnie możemy smakować trzeci, ostatni dzień imprezy Sopot TOPtrendy Festiwal. Odbywa się on we wspaniale odremontowanej Operze Leśnej(w Sopocie). Przygoda z dźwiękami trwała dwa pierwsze dni- ale jakie dwa dni! Usłyszeliśmy naprawdę sporo dobrych piosenek, było się czym zachwycić, przyznano wiele zasłużonych nagród. Oto muzyczny mini-bilans tegorocznego sopockiego festiwalu, często nazywanego największym muzycznym wydarzeniem roku!





  • Dzień pierwszy(07.06). Festiwal rozpoczynał jubileuszowy koncert zespołu Big Cyc. Pojawiły się najbardziej znane kawałki, między innymi Makumba oraz Facet to świnia. I właśnie ta druga piosenka wygrała w sms-owym konkursie na największy przebój grupy obchodzącej swoje 25. lecie. Publiczność, podobnie jak sami muzycy, bawiła się naprawdę świetnie. Zespół wylansował utwory, które nigdy nie odejdą do lamusa i zapewniają wielką rozrywkę na imprezach!


(nagranie rozmowy z Ryśkiem Skibą)



Po występie grupy Big Cyc, standardowo miał miejsce koncert TOP. Polega to na zaprezentowaniu artystów, którzy królowali w ciągu minionych 12-stu miesięcy na polskim rynku muzycznym i sprzedali największą ilość płyt. Wśród nich znaleźli się na przykład Ania Dąbrowska(Bawię się świetnie), genialna Maria Peszek(Jezus Maria Peszek), Hey(Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan) czy też nieszablonowa Coma(Czerwony album). Pierwsze trzy miejsca zdobyli:
3. Kamil Bednarek(Jestem)




2. Andrzej Piaseczny(To co dobre)





(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)

1. Artur Andrus(Myśliwiecka)





(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)

Na tym nie skończyło się świętowanie otwarcia Sopot TOPtrendy Festiwal`13. Dzień pierwszy był pełen niespodzianek i tak po rankingu TOP mogliśmy usłyszeć koncert zespołu Hey. Grupa zaprezentowała repertuar, który stanowił przekrój wszystkich 20 lat pracy muzyków, bo taką też okrągłą rocznicę istnienia bandu obchodzono. Kasia Nosowska zaskakiwała, zaskakuje i długo jeszcze, mam nadzieję, zaskakiwać będzie. W połączeniu z tak profesjonalnymi muzykami daje to mieszankę nie do pobicia. Nic dziwnego więc, że występ kultowego HEY zwieńczał pierwszy dzień sopockiej imprezy.

 


(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)





  • Dzień drugi(08.06) gwarantował równie niezapomnianą zabawę, głównie dla młodego pokolenia. Na pierwszy ogień poszła...debiutancka inicjatywa organizatorów! Po raz pierwszy podczas festiwalu odbył się koncert Największe Przeboje Roku. Na scenie pojawiło się 12. wykonawców, którzy w ubiegłym roku podbili stacje radiowe oraz portal YouTube. Widzowie, głosując za pomocą komórek, mogli wybrać swój ulubiony kawałek. Zaprezentowali się: Ewelina Lisowska (W stronę słońca), Margaret(Thank You Very Much), Lemon(Napraw), Pectus(Barcelona), Sylwia Grzeszczak(Flirt), Ania Wyszkoni(W całość ułożysz mnie) oraz kilku innych, znanych oraz lubianych artystów. Wszyscy zasłużyli na pojawienie się w sopockiej Oprze Leśnej, jednak nazwa zwycięzców jak na razie nie padła: był to zespół Enej i ich przebój Tak smakuje życie! Nagrodę wręczyła pani Nina Terentiew, a publiczność po ogłoszeniu wyników wprost oszalała z radości, by znów bawić się na honorowym bisie zwycięzców.


(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)


Na koniec drugiego dnia- istna gratka! Koncert Trendy. Możemy zobaczyć młodych, utalentowanych, niezależnych, w pełni autentycznych twórców, którzy zostali wybrani drogą eliminacji przez ludzi znających się na swym fachu- dziennikarzy muzycznych, prezenterów radiowych; ludzi, którzy mają do czynienia z Muzyką dzień w dzień. Zarówno widzowie oraz specjalnie utworzone jury, zasiadające na widowni w Operze Leśnej, wybierali swoich faworytów. Wygrana w tym konkursie stanowi wielką możliwość wyznaczania nowych trendów oraz zabłyśnięcia na rynku w nadchodzącym roku. Konkurs trendy jest już marką samą w sobie- tak opisują to wydarzenie sami organizatorzy. Na tegorocznym festiwalu nagrody rozdzieliły się pomiędzy czterech twórców:
- Sebastian Riedel i zespół Cree- nagroda widzów oraz słuchaczy radia RMF Maxxx.




- Natalia NATU Przybysz- nagroda jury konkursu.


(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)

- FairyTaleShow- nagroda internatów.




(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)

- Dr.Misio- nagroda dziennikarzy i fotoreporterów. 



(brak[jeszcze!] video z Sopotu -.-)



     I tak muzyczne koncerty, konkursy, przeglądy, niespodzianki podczas Sopot TOPtrendy Festiwal`13 dobiegły końca. Warto było oglądać, warto było przypomnieć sobie wielkich muzyków polskiej sceny i nadrobić muzyczne zaległości. Najbardziej przypadł mi do gustu koncert Trendy, gdyż prezentował Muzykę świeżą, nową, niekomercyjną. Moje muzyczne ego zostało jak najbardziej połechtane, za co należą się wielkie brawa artystom z Opery Leśnej! A co dzisiaj? Kabarety! Oglądacie? Bo ja, choć interesuję się Muzyką, mam ogromną ochotę się pośmiać oraz zagrać na nosie czarnym chmurom za oknem! :) Zatem- piloty w dłoń!




(Zamieszczone zdjęcia i filmiki nie są mojego autorstwa i nie należą do mnie. Obrazki znalazły się dzięki wklepaniu w grafikę Google'a  odpowiedniego hasła( nazwy, nazwiska, miejsca, daty); filmy video pojawiły się dzięki blogger'owej funkcji umieszczania plików z portalu YouTube!)



Pzdr, Pta_szysko. ;)

2 komentarze:

  1. Jak tak teraz sobie myślę, to w sumie chyba tylko raz obejrzałam coś w stylu festiwalu muzycznego. W sumie jak dla mnie to za dużo w tym komerchy, sztuczności i w ogóle. Ale no, każdy ma swój gust i pewnie nie jedna osoba wytknęła by mi słuchanie głównie rocka czy screamo.
    A co do kabaretów, to dziś oglądając chyba powtórkę, zastanawiałam się czy nie napisać posta o swoim zdaniu o kabaretach. xDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Super blog ;)
    Zapraszam do mnie i mam nadzieję, że odwdzięczysz się komentarzem i dodasz do obserwatorów :D :
    http://dreamerfrompoland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Za słowa miłe i te krytyczne.
Dzięki nim wiem, że mam dla kogo pisać dalej! :)