Dziś już poniedziałek- czas, przynajmniej jak dla mnie, biegnie nieubłaganie. Ostatni post opublikowałam w zeszłą środę i... na razie nic nowego się nie szykuje. Dlatego:
- pierwsza zła wiadomość jest taka,że zawieszam na razie bloga(nie wiem czy "zawieszenie" to właściwie słowo, po prostu nie ukażą się żadne nowe rzeczy.)
- druga zła wiadomość, która właściwie powinna zawierać się w pierwszej, jest taka, że robię to na czas bliżej nieokreślony.
CHCIAŁAM WAS ZA TO SERDECZNIE PRZEPROSIĆ I JEDNOCZEŚNIE PROSIĆ, ŻEBYŚCIE NIE PORZUCALI soundslikeyoursoul.blogspot.com! :)
Jako że należy się Wam kilka słów wyjaśnienia, dodam parę zdań. Banalnie to zabrzmi, ale po prostu na razie nie mam zupełnie czasu. I siły. Ten tydzień już od weekendu mam niesamowicie zabiegany, nie dam rady nic sensownego sklecić. Postów o muzykach, zespołach nie da się tak szybko, łatwo napisać, trzeba pozbierać informacje, znaleźć utwory, wyrobić sobie opinię. Może porwałam się z motyką na słońce, nie wiem, ale w tej chwili potrzebuję przerwy i motywacji. :)
Druga, lepsza, sprawa jest taka, że aktualnie pracuję razem z koleżanką nad czymś, co teoretycznie jest niemożliwe; nad czymś, czego wujek Google mi nie powie(głównie dlatego ta obsuwa), a jest mi niezmiernie potrzebne do następnego artysty(ale bardzo czasochłonne).
WRACAM JUŻ NIEBAWEM!
DO ZOBACZENIA! :)
Pzdr, Pta_szysko! :)
:(
OdpowiedzUsuń~tajemniczy, przystojny brunet
Podeślę link, jak tylko wrzucę tam zdjęcia.:D Oby jak najszybciej. :D I ten, wracaj szybciutko :D
OdpowiedzUsuńWracaj szybko i powiadom mnie o powrocie :)
OdpowiedzUsuńO tak, te dwie rzeczy to moje malutkie marzenie. :D Może uzbieram na tyle pieniędzy, byłoby miło. :D
OdpowiedzUsuńNo cóż, wzajemnie. :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się pochwalę. :D Muszę tylko zrobić jakieś ładne zdjęcie, i może dodam po jakimś farbowaniu. :D
OdpowiedzUsuńSzybko wracaj. Faktycznie, notki tematyczne zabierają sporo czasu. ja swoje pisze zawsze około 2h. Dlatego też zazwyczaj pojawiają się w weekendy. Fajnie, że nad czymś pracujecie, może się okazać fajnym sposobem na spędzenie czasu.
OdpowiedzUsuńPs. Właśnie uważam, że sporo kasy wydanej na trampki to przesada, ale czerwone maja coś w sobie. Chyba właśnie zdecyduje się na połówki ^^
pretty-and-colour.blogspot.com
Dziękuję. :D A kolor w sumie jest taki nieco nieokreślony, bo to ciemny blond z pozostałościami po farbowaniu na fiolet. :D A postcrossing - polecam, serio. :) I cieszę się że Ci się podoba. :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak ciągle zmieniasz cytaty i zdjęcia w nagłówku :> To jest takie... zabawne i niespodziewane :)
OdpowiedzUsuń~tajemniczy, przystojny brunet
No, ja w sumie z tymi kolorami muszę przystopować, bo chciałabym pójść gdzieś do pracy na wakacje, a wariatki w zielonych raczej nie przyjmą xD
OdpowiedzUsuńNo tak, muzyka i koty to podstawa, nic lepiej nie poprawia humoru! :D
No i oczywiście, walczę. Nie mogę się poddać bo naprawdę już prawie z tego wyszłam. :)
No tak, ja to w sumie jestem mistrzynią w narzekaniu na wszystko. xD
OdpowiedzUsuńWracaj wracaj! :)
OdpowiedzUsuńWchodze na Twojego bloga juz od jakiegos czasu. i za kazdym razem opuszczając go, cieszy mi się micha. Jestes energią. Buziole :3
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, choć akurat takiej opinii się nie spodziewałam.
Usuń:)